Rozwijane Menu

22 lutego 2017

Babski wyjazd w O-Błędne Skały!

Babski weekend w Górach Stołowych! Oj działo się! Zaczynając od początku... W piątek po pracy pojechaliśmy w rejon Szczelińca Wielkiego. Oczywiście nie obyło się bez przeszkód. Nasza trasa dojazdowa okazała się zamknięta i musiałyśmy jechać na około. Miałyśmy być w schronisku przed 22. W przeciwnym wypadku miałyśmy dzwonić aby dowiedzieć się którędy mamy wejść (do schroniska). Cóż... oczywiście okazało się, że 22 nastała szybciej niż mogłoby się wydawać, a do tego nie  miałyśmy zasięgu. Beata musiała lecieć na górę (udało jej się to zrobić w 16 minut :D z plecakiem!). Przyznam, że trasa podejściowa była ciekawa bo wchodziłyśmy po zamarzniętych schodach. Oł.. yeeee... działo się!
Rano polowałyśmy na wschód słońca... niestety bezskutecznie. Mimo tego w dobrych humorach pojechałyśmy zobaczyć Błędne Skały zimą! UWAGA! Zimą poruszanie się po Błędnych Skałach odbywa się na własną odpowiedzialność. Samochód zostawiamy na dole przy budce wjazdowej (o ile wybierzecie takie wejście) i poruszamy się początkowo asfaltem, gdzie później wchodzimy na niebieski szlak. 

Góry Stołowe - Film

A tak było na naszym ostatnim wyjeździe!

13 lutego 2017

Akwarium Gdyńskie - POLECAMY

Jeżeli nigdy nie mieliście okazji być w Gdyńskim Akwarium to koniecznie zaznaczcie to miejsce na mapie Waszych przyszłych planów. 

Akwarium to nie tylko miejsce z "rybkami". To przede wszystkim ogromna dawka wiedzy podzielona tematycznie. Dla tych "bardziej rządnych wiedzy", od niedawna jest możliwość wypożyczenia interaktywnego przewodnika za całe 2 złote z najlepszym i najbardziej znanym głosem przyrodniczym - Krystyny Czubówny.
Jedną z największych atrakcji Akwarium jest ośmiornica, której macki (ramiona) sięgają aż 9 metrów!
Niektóre ekspozycje na prawdę zapierają dech w piersiach.

09 lutego 2017

Cel Hel, a potem Sopot :)

Bo Sonia lubi morze, bo są koktajle w COCTAI BAR MAX, bo powietrze czystsze niż na śląsku... - każdy pretekst jest dobry by pojechać nad morze. 
Kiedyś wydawałoby się, że to podróż niemal na koniec świata - 11 h autokarem lub 15 h pociągiem. Nam udało się obrócić w 6,5 h z Katowic na HEL i 5,5 h z Sopotu do Katowic.
By wykorzystać weekend na maksa sobotę, zaczęłyśmy spacerem o 7:30. Kto by się spodziewał, że w lutym nad morzem będzie tak zimno?? :) Trzeba było szybko przebierać nogami.